poniedziałek, 29 lutego 2016

Do czego służą gry?

Artykuł Mirosława Dąbrowskiego na stronie "Edukacja na Nowo". Gdyby zadać takie pytanie nauczycielom klas 1-3, czy nauczycielom matematyki w klasach 4-6, to prawdopodobnie (prawdopodobnie, bo nie przeprowadzałem nigdy takiej ankiety na większej grupie osób) najczęściej by pojawiła się taka odpowiedź: do poćwiczenia rachunków. Czasami może np. z takim dodatkiem: ale na słupkach robi się to lepiej i jest mniej hałasu.
Obie te wypowiedzi są, w mej ocenie, naturalną konsekwencją naszego rozumienia szkolnej matematyki (i to nie tylko na poziomie szkoły podstawowej), jako nauki przede wszystkich o rachowaniu, a także tradycji jej podającego nauczania. Od lat powtarzam przy okazji różnych konferencji i spotkań z nauczycielami: matematyka to nauka nie o rachowaniu, lecz o strukturach i prawidłowościach. Matematyk przede wszystkim bada własności różnorodnych struktur i istniejące w nich prawidłowości. Bada, bo uprawianie matematyki to proces, w którym analizujemy różne sytuacje i przypadki, dokonu-jemy uogólnień, formułujemy hipotezy, podejmujemy próby ich weryfikacji, dostrzegamy i formułujemy prawidłowości, przewidujemy, szukamy argumentów potrzebnych do przekonania oponentów … Uczeń też może i powinien to robić! Na zadane wyżej pytanie proponuję więc zupełnie inną odpowiedź: gry dydaktyczne są doskonałą okazją do wspólnego uprawiania matematyki. Zobacz więcej

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz